
Zdawać by się mogło, że świadomość tego, że nie wolno wypalać traw jest powszechna. Rolnicy wiedzą jakie konsekwencje poniosą, gdy zostanie udowodnione celowe działanie. Mimo to, nadal są przypadki wypalania. Tylko na Pomorzu w marcu strażacy wyjeżdżali do takich pożarów 70 razy.
Choć strażacy nie są główną służbą zaangażowaną przy likwidacji zagrożeń epidemią, to jednak w wielu przypadkach są potrzebni. Nie odrywajmy ich od tych obowiązków.