Tym razem obyło się bez wybijania okien w aucie, ale tylko dlatego, że policjanci skojarzyli, że właściciel auta, w którym jest zamknięty pies przebywa na sąsiadującym z parkingiem basenem.

Na szczęście dla psa, komunikat nadany przez system nagłośnieniowy basenu w Redzie przyniósł efekt, ale właściciel pojazdu musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami karnymi, albowiem zgodnie z treścią art. 35 par. 1a  Ustawy o ochronie zwierząt, znęcanie się nad zwierzętami, za które można uznać zamknięcie ich w rozgrzanym aucie, zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do lat 3.

Jako #adwokat zwracam uwagę na to, że praktyka penalizacji przemocy wobec zwierząt jest powszechna. Nie jesteś gotów na zajmowanie się psem, nie bierz go.

#BeataNowakowska

#AdwokatGdańsk