Statystycy policzyli, że Krzysztofów, jakubów i Ann jest około 2 milionów. Oznacza to okazję do świętowania, w które zaangażowane będą kolejne osoby. Niech świętują. Jak najbardziej. Ważne jednak by pamiętać, że jutro jest dzień, w którym wybierzemy się do pracy, więc kierowcy powinni świętować wyjątkowo rozsądnie.
Nie chodzi przy tym o kontakt z policją i konsekwencje, a o możliwość niewłaściwej oceny sytuacji na drodze i spowodowanie wypadku.

#BeataNowakowska

#AdwokatGdańsk