Ze zgrozą dowiedziałam się z mediów, że jakiś pomysłowy oszust zaczął zbierać pieniądze na #adwokata, który rzekomo miał występować w imieniu rodziny, która spłonęła żywcem w aucie po kolizji na A1.

O tym, jaką kwotę próbował zebrać oszust poinformował rzeczywisty pełnomocnik rodziny. 100000 zł to nie jest mała kwota, która nie jest na pewno rynkową ceną usługi adwokackiej za taką sprawę.

Jako #adwokat każdorazowo namawiam do sprawdzania legalności zbiórki zanim przekażecie jakiekolwiek środki.

#BeataNowakowska

#AdwokatGdańsk